A oto maleńki szydełkowy miś zrobiony w prezencie urodzinowym dla siostry. Brzuszek, łapki i uszka zrobione z resztek kordonka pozostałego po serduszkowej serwetce, a reszta zrobiona z ... jasnobrązowej muliny. Nie miałam akurat w domu nic innego w odcieniach brązu, ale nie polecam takiego rozwiązania: nitka się rozdziela, a szydełkuje się niewygodnie. Za to efekt jak na zdjęciu - słodziak misiak :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz